.


07 listopada 2004, 13:55

Tak. Własnie kończy się pierwszy tydzień listopada. Uświadamia to,że zaniedługo rozpoczną się wielkie świąteczne promocje. Brrr jak bardzo tego nie lubię. Przecież Bogu nie o to chyba chodziło?

Na cmentarzu. Nie bałam się aż tak. Pogodziłam sie z tym,że mogę umrzeć. Każdy może-musi. To tylko kwestia czasu.

.mała
07 listopada 2004, 16:28
heh a ja lubie promocje bo jest tania czekolada :]

Dodaj komentarz